Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sepis*Pl
Marta
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Czw 22:41, 28 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam trochę inne zdanie na ten temat... Przede wszystkim - spróbuj ją skubać włosek po włosku jak śpi... Pamiętaj - że ze skubaniem jest trochę tak jak z wyrównywaniem brwi u kobiet - im częściej to robisz, tym skóra się przyzwyczaja... A jeśli kot ma być wystawiany - to jednak trawniczek u exo jest bardzo ceniony, o czym mogłam się ostatnio wielokrotnie przekonać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Rashid - dawny admin
Bywalec
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 7:26, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Marta niestety nie każdego exo pręgusa da się skubać. owszem można podskubać, ale niestety futro jest dużo jaśniejsze i mniej wyraźny rysunek. Przy kociakach małych jest ok, ale im starsze tym sędzia bardziej czepia się koloru. Wiem jak zerwałam wszystko z Mrówki, nagle cętki wyblakły i sedzia się musiał naszukać we Wrocławiu. Do opola pojechała jedynie zrównana tak jak i Araszek i sędzia nic nie komentował, po za tym, że futro bardzo dobrej jakości. Być może gdyby byli gładcy było by inaczej. Tamara ma 22, jak ją wyskubiesz zaraz sędzia kręci głową, że źle że skubana. Fakt futro i faktura pręg robi się nieciekawa. Inna para kaloszy, że jak zanika w okresie letnim puch to wtedy można usłyszeć, ze długie futro jak na exo, ale jest to okres kiedy ości z grzbietu same wyłażą i wtedy łatwiej je zebrać, by pozwolić na odrost gęstego puchu i nowych ości z wyraźnym rysunkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aklar*Pl
Kasia
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 7:52, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Na prawdę nie wiem i poczekam do pierwszych ocen sędziów. Rozmawiałam wcześniej z Gosią i tak myślę że będzie dobrze. A tak w ogóle to sobie tłumacze że przecież teraz co naturalne jest bardziej preferowane przez sędziów bynajmniej kynologicznych psom nie kopiuje się uszów czy nie obcina ogonów (choć niektóre rasy z tym wyglądają śmiesznie).
Pojadę na wystawę do Łodzi w listopadzie jako widz i postaram się podsłuchać a może uda mi się porozmawiać z jakimś sędzią. Małą wystawie jednak dopiero w Kaliszu w klasie 6-10 i wtedy zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Julita
Stary Bywalec
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 10:17, 03 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja bym prosiła jakiś poradnik poglądowy bo jak patrze na moją biała damę mam wrażenie że muszę jej subać wszytko co ma.Boki ma puch ale na grzbiecie włos wygląda jak ościsty cały bez puchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aklar*Pl
Kasia
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 6:24, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
I musiałam zweryfikować swoje poglądy. Tak się w życiu składa nie raz, że trzeba zmieniać poglądy.
Naoglądałam się zdjęć z wystawy we Wrocławiu jak są koty pięknie przygotowane. I podjęłam próbę skubania ku mojemu miłemu zaskoczeniu Ebru na kolanach siedziała jak zaczarowana. Myślę że potrzebowała czasu aby przywyknąć do nas i zaufać Mi.
Teraz jest wyskubana Na grzbiecie, też te ości nam ładnie zeszły.
Za to mam dalsze pytanie jak często pudrować aby znowu nie przesadzić??
Jeszcze jedna sprawa ogólnie wśród hodowców jest przyjęte że koty się kąpie a już na pewno przed wystawą. To dla czego gdy poszłam do weterynarza po krótkiej rozmowie zwrócił mi uwagę abym czasami tylko nie kąpała kota.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dagmara
Nowicjusz
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Luboń k. Poznania
|
Wysłany: Czw 7:06, 11 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Trzeba powiedziec, ze nie z cukru i sie nie rozplynie
A powaznie to mysle, ze czesto weterynarze w kwestiach zywieniowo-pielegnacyjnych, nie majac zwierzaka w domu, badz innej rasy, nieco odstaja od poziomu wiedzy i zmian w tym zakresie od hodowcow. Przy obecnej klasie kosmetykow moje wiecznie kąpane beardie (wystawowe co 10 dni -2 tygodnie)i Vadim jakos problemow skornych nie mają. Ale to zeby nie kapac pokutuje, tak jak to ze kotka/suczka musi zostac mamą.
Jesli nie jest to kąpanie wystawowe dodają lanoline - to tworzy taki ochronny plaszcz, jaki ma skora naturalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alina_b25
Nowicjusz
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 19:52, 12 Wrz 2008 Temat postu: Skubanie |
|
|
Ja swojego egzotyka, mimo iż nie wystawiam, też skubię z wystającej sierści, a z oczami też mam problem, codziennie przemywam herbatką lub świetlikiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rashid - dawny admin
Bywalec
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 20:08, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Do codziennej pielęgnacji oczek polecam Borasol, bardzo dobra też jest woda diamentowa do stosowania raz dwa razy w tygodniu jeśli chodzi o rudaski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
alina_b25
Nowicjusz
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pią 20:58, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
O Borasolu słyszałam, ale nie próbowałam, natomiast herbatkę i świetlik polecił mi weterynarz i jest skuteczne, ale może się skuszę na ten Borasol.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
margarita
Początkujący
Dołączył: 24 Cze 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18:10, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Witam.
A ja mam takie pytanie, które koty mocniej linieją: egzotyki, czy persy?
Nie mogę nigdzie znaleźć odpowiedzi, bo jedni twierdzą, że persy a drudzy, że egzotyki, więc jak to jest naprawdę? Może niech wypowie się ktoś, kto posiada obie te rasy. Z góry dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sehana*Pl
Magda
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Śro 18:46, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Witam Cię margarita
m.in ja posiadam obie te rasy i uważam że obie rasy linieją podczas zmiany okrywy włosowej, ale to linienie się różni. Egzotyki sypią krótkim, drobnym futrem jak śniegiem , natomiast persy swoją sierść gubią w większych kupkach .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sepis*Pl
Marta
Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Śro 19:09, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Po tuleniu liniejącego persa mam mniej denerwujących włosków na twarzy niż po tuleniu liniejącego exo Dla mnie linienie exo jet znacznie bardziej uciążliwe. Włosy są twardsze (nawet te puchowe) i bardziej upierdliwe niż długie włosy persa... Co nie zmienia faktu, ze obie razy przewielbiam
Dodam jeszcze, że mam wrażenie, że exo linieją ciut intensywniej, bo okresowo, wydaje mi się, jakoby persy mniej lub bardziej gubiły włos cały rok, u exo tego aż tak nie widać, dopiero w okresie linienia, każdy dotyk uwalnia chmurkę włosów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sepis*Pl dnia Śro 19:10, 24 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|